Serdecznie zapraszam na trasę pieszą dojściową na imprezę Cynamonową!!! Spotkanie Warszawa Wileńska 25.07.2009  10:30, pociąg 7933  w kierunku Małkini odjedzie o 10:47,
następny dopiero za dwie godziny więc lepiej się nie spóźnić!!!
Trasa niedługa i nie startuje znad Buga.
Ino wystarczy założyć buty i zakupić glejt z Warszawy Wileńskiej do Łochowa na stalowego rumaka Koleją Mazowiecką nazwanego. W razie kompletnej zapaści meteorologicznej z gradobiciem, tornado itd. można rozważyć udanie się najkrótszą drogą z Barchowa

do rzeczy mości panowie... [i panie - red.]
Zakupić Łomżę należy jak tylko okazyje takową napotkamy.
Po drodze zakupy zrobić w lesie będzie trudno więc sugeruję zapasy podstawowych produktów zrobić w Warszawie. Oczywiście możliwe jest uzupełnienie napojów w barku w okolicy Łazów ale to już prawie na sam koniec wędrówki.

Trasa sobotnia wiedzie Szlakiem im Juliana Ejsmonda z Łochowa przez Nowe Budziska, mogiły, Jerzyska - Pomnik Jerzyków, Kaczeniec, Łazy - Koszelankę do celu. długość około 12 km. Większość przebiega na terenie Nadburzańskiego Parku Krajobrazowego, po drodze będą tez pomniki przyrody więc można kolekcjonować odznakę Turysta Przyrodnik.

Na niedzielę proponuję powrót wzdłuż liwca do Barchowa, około 8 km. Może dla urozmaicenia zajrzymy do Gwizadałów i jak szczęście dopisze trafimy do muzeum gwizdków lub starego drewnianego dworku z XIX w (dwanej siedziby Elżbiety Kurnatowskiej właścicielki Gwizadł i majątku ponad 294 hektary), a potem możemy zajrzeć do dworku w Julinie? Wszystko oczywiście zależy od kondycji i chęci uczestników.

Ryszard Wilk
602-854-843
PTP 10324

Z ostatnich ustaleń:

1. Obowiązującym kolorem tegorocznej imprezy będzie pomarańcz - czyli trzeba będzie mieć coś pomarańczowego na sobie - mogą być stringi ale trzeba będzie je mieć na wierzchu;)

2. Miejsca do spania - Cynamony zapewniają podłogę oraz kilkanaście miejsc w namiotach, więc jeśli nie zależy Wam na prywatności albo Wasz namiot jest ciężki - możecie liczyć na jakiś skrawek miejsca z naszej strony. Pamiętajcie jednak że w przypadku dużej ilości uczestników może być ciasno;) W każdym razie: "Dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba"

3. W Liwcu wciąż nie daje się kąpać  - brudna woda po powodziach:( - na działce jednak mamy własną studnie z wodą czystą i pitną:)

4. Są spore i wredne komary

5. W lesie są piękne, wielkie i smaczne jagody!

---

Z ostatniej chwili:

Anna Sadowska pisze:
> hej ho!
> jesli ktoś jeszcze nie ma pomysłu na to jak (jaka trasą) dotrzeć na
> impreze u cynamonów to zapraszamy serdecznie na trase alternatywną,
> która startuje w sobote o godzinie 15:45 z dworca warszawa wileńska
> zbiórka godz. 15:30 przy kasach na wileniaku
> trasa lekka i lajtowa
> w programie jak co roku zwiedzanie lokalnych barów i sklepów oraz
> degustacja łomży sprzedawanej w tychże obiektach
> zapraszamy
> ljd maciek eF & sado & bambi

-----------------------------------------



No i po imprezie!
Dziękujemy wszystkim za przybycie i świetną zabawę!
Po wspomnienia, relację i galerię - zajrzyjcie na stronę Cynamonów!